Wyjazd do Freiberga
9-12 grudzień 2010

Dnia 9.12.2010 roku okoÅ‚o godziny 10 czteroosobowa grupa w skÅ‚adzie: mgr inż. Kornel Frydrych, Å‚ukasz Kordyzon (V-ce Prezes studenckiego koÅ‚a), Mateusz MusiaÅ‚ i Aneta MarszaÅ‚ek wyruszyÅ‚a do Niemiec. Cel wyjazdu - reprezentowanie AGH, edukacja oraz dobra zabawa na niemieckiej karczmie piwnej zorganizowanej przez Bergakademie (Akademia Górnicza) we Freibergu. Droga do Freiberga nie należaÅ‚a do przyjemnych. Pogoda nie byÅ‚a naszym sprzymierzeÅ"cem. Å›nieg i mróz spowodowaÅ‚y, że nawet na niemieckiej autostradzie utworzyÅ‚y siÄ™ korki. Mimo tego, na miejsce udaÅ‚o nam siÄ™ dotrzeć okoÅ‚o godziny 20. W tym dniu zdążyliÅ›my jeszcze zwiedzić niewielka część miasteczka. Freiberg to miejsce urocze, ze Å›licznymi dwoma rynkami: Obermarkt wraz z ratuszem oraz Untermarkt wraz z koÅ›cioÅ‚em p. w. Å›w. Marii. Liczba mieszkańców to ok. 40 tys., jednak w wakacje, gdy nie ma studentów miasto nieco pustoszeje.

Kolejny dzień rozpoczÄ™liÅ›my dość wczeÅ›nie od wspólnego Å›niadania. Już o godzinie 9 byliÅ›my umówieni z dr Wagerem, który to, byÅ‚ naszym przewodnikiem w starej kopalni srebra, cynku i oÅ‚owiu. Warto podkreÅ›lić, iż kopalnia ta do dzisiaj speÅ‚nia funkcjÄ™ naukowo - badawcze, a studenci górnictwa majÄ… tam zajÄ™cia. W tej niezwykÅ‚ej, udostÄ™pnionej dla zwiedzajÄ…cych kopalni można doÅ›wiadczyć 800 lat historii górnictwa. DÅ‚ugość, zajmujÄ…cych 22 poziomy, kopalnianych chodników wynosi ogółem ok. 100 km.

Na poczÄ…tku XX wieku pracowaÅ‚o tu jeszcze 250 górników. W ramach zwiedzania mogliÅ›my poznać z bliska caÅ‚e spektrum kwestii zwiÄ…zanych z wydobyciem rud. Wycieczka niezwykle ciekawa, ale mÄ™czÄ…ca. Cztery godziny chodzenia po wÄ…skich korytarzach i pionowo ustawionych drabinach, przy temperaturze okoÅ‚o 12 stopni i dużej wilgotnoÅ›ci. Na zakończenie czekaÅ‚a nas miÅ‚a niespodzianka. Dla urozmaicenia powrotu na powierzchniÄ™ i dla poprawy naszej kondycji fizycznej zamiast wjazdu klatkÄ…, wchodziliÅ›my przedziaÅ‚em drabinowym. Tym miÅ‚ym akcentem zakończyliÅ›my wizytÄ™ w kopalni. NastÄ™pnie szybki powrót do hotelu, krótki odpoczynek i karczma piwna : Karczma rozpoczęła siÄ™ o godzinie 17. Obecni goÅ›cie, profesorowie, przedstawiciele przemysÅ‚u jak i zagraniczne delegacje zostaÅ‚y oficjalnie przedstawione i przywitane. KarczmÄ™ można byÅ‚o uznać za rozpoczÄ™tÄ…. Niemieccy studenci dbali o to, aby na stoÅ‚ach nie brakowaÅ‚o piwa. PoznaliÅ›my wielu mÅ‚odych, bardzo sympatycznych ludzi. Tak siÄ™ zdarzyÅ‚o, że oprócz kolegów z Niemiec, Rosji, Ukrainy spotkaliÅ›my również Polaka studiujÄ…cego na tamtejszym uniwersytecie. Z abawa, Å›piewy i rozmowy przerywane byÅ‚y krótkimi prezentacjami dotyczÄ…cymi uczelni i dokonań jej studentów.

MiÅ‚ym urozmaiceniem wieczoru byÅ‚ wystÄ™p wokalny delegacji z Mongolii. Ku naszemu zdziwieniu, my również zostaliÅ›my poproszeni o wykonanie dowolnego polskiego utworu. PoczÄ…tkowo nieco onieÅ›mieleni, z czasem nabraliÅ›my odwagi i naszym Å›piewem porwaliÅ›my tÅ‚um. Hej! Å›piewom nie byÅ‚o końca. Po naszym wystÄ™pie, zasugerowano nam zaÅ›piewanie "Sto lat". I tak też uczyniliÅ›my. W podziÄ™kowanie za króciutki show, obdarowano nas wzmacniajÄ…cymi sznapsami. Chwile później, peÅ‚ni pozytywnej energii wyruszyliÅ›my na odbywajÄ…cÄ… siÄ™ w pomieszczeniu obok prezentacjÄ™ dziaÅ‚ania zabytkowej maszyny parowej. To pouczajÄ…ce nawiÄ…zanie do historii byÅ‚o trafnym zwieńczeniem bardziej oficjalnej części karczmy. Nazajutrz, po obfitym niemieckim Å›niadaniu ruszyliÅ›my w drogÄ™ powrotnÄ…. MiÅ‚e towarzystwo zrekompensowaÅ‚o trudy podróży. Znużeni acz zadowoleni dotarliÅ›my do Krakowa. CaÅ‚e to wydarzenie, na dÅ‚ugo pozostanie w naszej pamiÄ™ci. Zarówno organizacja, obecni tam ludzie jak i aspekt edukacyjny zostaÅ‚y przez nas odebrane bardzo pozytywnie. JeÅ›li zaistnieje taka możliwość, ponownie odwiedzimy uroczy Freiberg.

Aneta Marszałek