W środę 27 listopada 2019 powitaliśmy w murach naszej uczelni specjalnego gościa – pana Enrique Mojica Castillo, który zabrał nas w niesamowitą podróż przez cuda południowego Meksyku.
Geoturystyka nie jest na pewno pierwszą rzeczą, która kojarzy nam się z Meksykiem. Większość z nas wymieniłaby raczej pozostałości kultury Majów i charakterystyczną meksykańską kuchnię. Jednak nasz prelegent pokazał, że potencjał geoturystyczny Meksyku, a konkretniej stanu Chiapas, z którego on sam pochodzi, jest znacznie większy, niż mogłoby się to wydawać.
Stan Chiapas leży na południu Meksyku i graniczy na zachodzie z Oceanem Spokojnym. Od samego początku swojej historii znajdował się on w centrum kultury Majów. Większość pozostałości tej kultury znajduje się w Parku Narodowym Palenque, od którego rozpoczęliśmy naszą podróż. Znajdujące się tam ruiny świątyń, pałaców a nawet boiska do gry, pochodzące z przełomu VII i VIII wieku naszej ery zostały w 1987 roku wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Z tajemniczych ruin i piramid Majów przenieśliśmy się do bardziej geoturysycznych atrakcji. Pierwszą z nich był imponujący Kanion Sumidero – przełom rzeki Grijava o ścianach wysokich na 1200 metrów. Co ciekawe, przełom kończy się zbiornikiem retencyjnym hydroelektrowni, za którą rzeka płynie dalej i wpada do Zatoki Meksykańskiej. Ciekawym aspektem tej atrakcji, pomijając jej niepodważalne walory przyrodniczo-krajobrazowe, jest jego pochodzenie geologiczne. Powstał on bowiem jako uskok tektoniczny w czasie trwania plejstocenu. Dziś objęty jest ochroną jako Park Narodowy i stanowi naturalne środowisko życia dla wielu gatunków roślin i zwierząt.
Kolejną atrakcję na trasie naszej meksykańskiej podróży były Wodospady Aqua Azul. Ten spektakularny ciąg około 500 małych wodospadów powstał na zlewisku trzech rzek i dzięki zawartości węglanu sodu i wodorotlenku magnezu zabarwił wodę na niesamowity błękitny odcień.
Wraz z prelegentem zwiedziliśmy też kilka miast regionu Chipas, w tym na przykład San Cristóbal de las Casas – stolicę kulturalną stanu i rodzinne miasto naszego gościa, uchodzące za jedną z najpiękniejszych miejscowości w Meksyku.
Po zakończeniu prezentacji, przeszliśmy do części pytań od publiczności, która była niezwykle zainteresowana tematem. Oprócz pytań dotyczących wcześniejszych atrakcji, zdołaliśmy się nieco więcej dowiedzieć o bezpieczeństwie w Meksyku – stan Chiapas leży daleko od jakichkolwiek niebezpiecznych stref, co pozytywnie wpływa na turystykę w regionie. Padło też oczywiście pytanie o meksykańską kuchnię oraz fakty i mity na ten temat. Wielu słuchaczy przekonało się wtedy, że to, co powszechnie znane jest jako kuchnia meksykańska, ma wiele naleciałości amerykańskich (stąd nazwa TexMex – od Teksasu i Meksyku), choć jak można się było dowiedzieć zarówno tam jak i w tradycyjnej kuchni podstawą pozostaje… kukurydza.
Liczne pytania od widowni zdołały wyczerpać choć trochę obszerny temat atrakcyjności Meksyku, a po rozmowach z uczestnikami i prelegentem, wszyscy zgodnie doszli do wniosku, że dopisują Meksyk i stan Chiapas do swojej listy wymarzonych kierunków podróży.
Autor i zdjęcia: Michalina Krzemień