Położona na niewielkim przesmyku łączącym Europę z Azją, pomiędzy Morzem Czarnym a Kaspijskim, kraina pełna wspaniałych i niezwykle życzliwych ludzi, przepięknych górzystych krajobrazów jak i starych zabytków. Kraina targana w ostatnich latach wieloma wojnami. To miejsce najpiękniejszych i najdłuższych toastów, jak i dość oryginalnego alfabetu.

Mowa tu o Gruzji.

O Gruzji i Gruzinach można pisać wiele, warto jednak skupić się na najpiękniejszym zakątku tego kraju - Gruzińskiej Drodze Wojennej i jej otoczeniu.

Gruzińska Droga Wojenna, wbrew złowrogiej nazwie, jest malowniczą trasą, która przebiega przez rozmaite tereny dolinne jak i górskie. O wyjątkowości tej trasy świadczyć może przejazd w najwyższym punkcie przez Przełęcz Krzyżową położoną na wysokości 2379 m n.p.m. W okolicy przełęczy znajdziemy pomnik przyjaźni gruzińsko-radzieckiej w formie półkolistego muru z naniesionymi na nim postaciami z bajek obu narodów, nieco poniżej na skalistych zboczach można pospacerować po wytrącających się trawertynowych osadach.

Bliżej granicy, w okolicach miasteczka Kazbegi, otaczające je góry sięgają wysokości ponad 4000 m n.p.m. , jest jedno z najbardziej popularnych miejsc trekkingowych w tym kraju, z czego szczególnym zainteresowaniem cieszą się spacery do górującego nad miasteczkiem kościółka Cminda Sameba (czyli Świętej Trójcy). Stąd możliwe jest także dojście pod lodowiec, a dla zainteresowanych dotarcie do dawnej stacji meteorologicznej, gdzie obecnie znajduje się baza wypadowa na Kazbek - szczyt uśpionego wulkanu.

Droga ta rozciąga się na odcinku ponad dwustukilometrowym, między Tbilisi a Władykaukazem (w Osetii Północnej). Mimo, że jest główną trasą łączącą Kaukaz Północny z Kaukazem Południowym, droga asfaltowa na pewnym odcinku po prostu nie istnieje. Asfalt kończy się, a dalszą trasę przejeżdżamy po kamienistej drodze. Takie rozwiązanie jest związane z ruchami osuwiskowymi na tym terenie, które nie pozwalają na wybudowanie stałej nawierzchni.

W starożytności był to ważny szlak komunikacyjny w rejonie Kaukazu. Odgrywał niemałą rolę w handlu i wojskowości. Wzdłuż niego wzniesiono wiele fortyfikacji i wież strażniczych, z czego kilka zachowało się do dnia dzisiejszego. Droga swoją obecną nazwę zawdzięcza Rosjanom, którzy zmodernizowali ją do przerzucania wojsk w XIX wieku.

Przejazd Gruzińską Drogą Wojenną na pewno nacieszy oko pięknymi krajobrazami, a z drugiej strony podniesie adrenalinę – pokonanie tej trasy samochodem bądź ciężarówką wymaga nie lada umiejętności i stalowych nerwów. Jednak jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w tamtym rejonie, które koniecznie trzeba zobaczyć.

Autor: Katarzyna Węgrzyn

Foto: Katarzyna Węgrzyn